wtorek, 24 maja 2011

Po świętach - przed świętami

Ciekawe jak tam postępy w niedokończonych albo lepiej zabrzmi - zaczętych pracach?

6 komentarzy:

  1. Ech :(
    W styczniu jeszcze podłubałam, teraz anielica czeka na kolejny adwent.

    OdpowiedzUsuń
  2. święta są co roku, niedługo będzie jak znalazł......

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś tam podłubałam moje bomby. Nie chowam, leżą w zasięgu ręki ale coś igła się ręki nie chce trzymać. Ale wyrzuty sumienie już mam ... to już coś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. 1 września zamierzam wrócić do anielicy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. 1 września zamierzam wrócić do anielicy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Plany są zacne :) Aczkolwiek miałam nadzieję że w tym roku zmobilizuję Was do czegoś nowego ;)

    OdpowiedzUsuń