sobota, 4 grudnia 2010

Baławn drugi (post nie za długi :))

Hej hej, witam w śnieżną, mroźną sobotę. Wczoraj wieczorem skończyłam mojego drugiego bałwanka, prezentuje się tak:



A teraz zabieram się za sprzątanie chałupki :) Pozdrowienia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz