środa, 3 listopada 2010

Mocy przybywaj!

Oglądam Wasze prace i nie mogę wyjść z podziwu - co jedna, to ładniejsza! I idziecie z robotą jak burza!
U mnie, od jakiegoś tygodnia, zwolnienie z robótkami. Wolniutko, baaaaaardzo wolniutko mi idzie. Jak na razie serweta doczekała się obwódki. Mam nadzieję, że szybko niemoc przejdzie i ostro ruszę do pracy, bo inaczej zamiast choinek na serwecie, kwiatki sadzić będę.
Miłego robótkowania!

P.S. A może podzielicie się ze mną swoją mocą? Siakieś ręce przy monitorze i energia doleci ? ;););)
         

10 komentarzy:

  1. Myślę, że "niemoc" ma częściowo źródło w tym, że taką obwódkę robi się strasznie monotonnie. A mocą się podzielę, przyjedź do mnie, chłopcy będą latać po zjeżdżalni, a my sobie pokrzyżykujemy, zobaczysz ile nam przybędzie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moc posłałam :-) Teraz już szybciej pójdzie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wysyłam dużo pozytywnej energii :)
    Aneladgam ma rację - monotonia obwódki osłabia ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Najgorsze za Toba teraz sama przyjemnosc :)Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę tak jak Damar teraz to już czysta przyjemność przed Tobą :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam te ręce przy monitorze i trzymam... doleciała jakaś moc?

    OdpowiedzUsuń
  7. Doleciała moc!! Dziękuję Wam, kochane jesteście! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. ... a może jakieś krasnale zaprzęgniesz do roboty? ...oczywiście tej domowej ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapowiada się fajnie:)) to ja też poczekam na moc:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też wysyłam obie ręce choć jadna z paluszkiem - inwalidą :)))
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń