niedziela, 26 grudnia 2010

trzecia Salówka

Wyrobiłam się przed wigilią tylko nie sfociłam, ale ale już jest foto i tak się prezentuje mój trzeci wyszywanek.


Tę bombkę robiło się o wiele gorzej niż poprzednią, jakiś taki wzór nieprzypadający do serca po prostu. Więc w przyszłym roku jeśli będę kończyła bombiasty komplet skorzystam z tego poprzedniego wzoru.

Także ze swojej strony uważam SAL`a Świątecznego AD. 2010 za zamkniętego :)

Aniu uściski za to miejsce i motywację i radość :)

M.

6 komentarzy:

  1. Madziulka, piękna jest !!!Czasami wzór mówi do mnie ... jestem prosty i łatwy
    a w trakcie roboty dodaje .... żartowałem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna, bardzo delikatna i w moich kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna kompozycja kolorów !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie cudne pastelki!! Prześliczna bombka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna bombka :)i te pastele, normalnie piękne!

    OdpowiedzUsuń