Witajcie po Świętach:-)
Skończyłam Ice Blossom i to nawet przed Światami, zdjęcia nawet jej zrobiłam... tylko obrobić ich i wstawić nie było kiedy...
Uwaga, uwaga oto ona, już bez gustownych niebieskich kwadracików:
całkiem nieźle wyszło, choć na dzień dzisiejszy wzięłabym trochę ciemniejszą kanwę i o trochę większych oczkach, na końcu okazało się, że nie mam tak malutkich koralików, które pasowałyby do kanwy 18 i nie przytłaczały wzoru. Ostatecznie zmieniła kolor koralików (w oryginale są przezroczyste, białe i perłowe) na brązowe i zmniejszyłam ich ilość więcej niż o połowę, żeby nie zagłuszyły wzoru.
Oto efekt:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rhianone. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rhianone. Pokaż wszystkie posty
środa, 29 grudnia 2010
sobota, 11 grudnia 2010
Ice Blossom by Just Nan cz. 4
niedziela, 28 listopada 2010
Ice Blossom by Just Nan cz. 3
Zaglądam tu często i podziwiam Wasze prace, tempo macie niesamowite:-)
Dziś kolejna odsłona mojego Ice Blossom.
Jestem coraz bliżej końca.
Większość krzyżyków już wyszyłam:
Teraz wyszywam needlpointowe elementy:
A na koniec koraliki.
Jedno powiem: strasznie się toto fotografuje, zwłaszcza, kiedy słońca jak na lekarstwo...
Dziś kolejna odsłona mojego Ice Blossom.
Jestem coraz bliżej końca.
Większość krzyżyków już wyszyłam:
Teraz wyszywam needlpointowe elementy:
A na koniec koraliki.
Jedno powiem: strasznie się toto fotografuje, zwłaszcza, kiedy słońca jak na lekarstwo...
wtorek, 16 listopada 2010
Ice Blossom by Just Nan cz. 2
Zaglądam tu co jakiś czas i widzę, że lecicie w tempie ekspresowym ze swoimi pracami, za każdym razem widzę nowe cudowności!
Moje Ice Blossom wyszywa się w wolniejszym tempie, ale sukcesywnie:-)
Tak jak pisałam wcześniej, pozmieniałam trochę kolory, żeby pasowały do koloru Aidy i zmiana ta jak na razie wyszła na dobre. Teraz zastanawiam się czym zastąpić perłowego Kreinicka.
Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:
Ciężko oddać kolor Aidy przez ten wściekle niebieski pisak, jakoś dziwnie mój aparat na niego reaguje i zdjęcia wychodzą jakieś takie zimne...
I Ice Blossom z bliska. Przede mną teraz jeszcze wyszycie needlepointowych motywów, które są w tym wzorze obok krzyżyków:
Moje Ice Blossom wyszywa się w wolniejszym tempie, ale sukcesywnie:-)
Tak jak pisałam wcześniej, pozmieniałam trochę kolory, żeby pasowały do koloru Aidy i zmiana ta jak na razie wyszła na dobre. Teraz zastanawiam się czym zastąpić perłowego Kreinicka.
Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:
Ciężko oddać kolor Aidy przez ten wściekle niebieski pisak, jakoś dziwnie mój aparat na niego reaguje i zdjęcia wychodzą jakieś takie zimne...
I Ice Blossom z bliska. Przede mną teraz jeszcze wyszycie needlepointowych motywów, które są w tym wzorze obok krzyżyków:
niedziela, 7 listopada 2010
Ice Blossom by Just Nan cz. 1
Po długich poszukiwaniach i wielu dylematach zdecydowałam się na Ice Blossom by Just Nan. Stwierdzam stanowczo, że w sieci jest zbyt wiele pięknych wzorów:-)
W oryginale wygląda tak:
Obrazek koronkowy i pełen detali, a przy tym niezbyt duży: 100 na 100 krzyżyków.
W mojej wersji będzie na beżowej kanwie 18, kolor tkaniny "podciągnęłam" trochę gotując ją w kawie i utrwalając żelazkiem, dzięki temu ma ciepły odcień.
Wyszywa się szybko, kolorów tylko kilka, zastanawiam się tylko czy kolory z klucza (lawendowo - fioletowe, dobrane pod kolor tkaniny) zostawić takie jak są, czy zamienić je na brązy pasujące do mojej "kawowej" kanwy.
Na razie wyszywam kolorem białym:
I na koniec pytanie "regulaminowe":-) Czy można zgłosić do SALa dwie prace? Wygrzebałam w moim zielonym pudle z UFOkami skarpety świąteczne zaczęte, nawet nie wiem kiedy, czekające na zmiłowanie i wykończenie. I tak sobie myślę, ze zgłoszenie ich w tej zbawie podziałałoby na mnie motywująco.... "Matko Założycielko":-), co Ty na to? Można tak?
W oryginale wygląda tak:
Obrazek koronkowy i pełen detali, a przy tym niezbyt duży: 100 na 100 krzyżyków.
W mojej wersji będzie na beżowej kanwie 18, kolor tkaniny "podciągnęłam" trochę gotując ją w kawie i utrwalając żelazkiem, dzięki temu ma ciepły odcień.
Wyszywa się szybko, kolorów tylko kilka, zastanawiam się tylko czy kolory z klucza (lawendowo - fioletowe, dobrane pod kolor tkaniny) zostawić takie jak są, czy zamienić je na brązy pasujące do mojej "kawowej" kanwy.
Na razie wyszywam kolorem białym:
I na koniec pytanie "regulaminowe":-) Czy można zgłosić do SALa dwie prace? Wygrzebałam w moim zielonym pudle z UFOkami skarpety świąteczne zaczęte, nawet nie wiem kiedy, czekające na zmiłowanie i wykończenie. I tak sobie myślę, ze zgłoszenie ich w tej zbawie podziałałoby na mnie motywująco.... "Matko Założycielko":-), co Ty na to? Można tak?
czwartek, 21 października 2010
Witam i ja:-)
Widzę, że mam już małe opóźnienie, bo praca już tu wre:-)
Ja na razie jestem na etapie szukania wzoru o mam coraz większy zamęt...
Bo może by tak takie cudo:
a może coś z Renato Parolina...
a może jakiś sampler...
a może czerwono białe hafty Cross Stitchera...
no , jedym słowem, myślę, haftować będę po 1 listopada:-) a na razie oglądam i podziwiam Wasze cudowności!
Ja na razie jestem na etapie szukania wzoru o mam coraz większy zamęt...
Bo może by tak takie cudo:
a może coś z Renato Parolina...
a może jakiś sampler...
a może czerwono białe hafty Cross Stitchera...
no , jedym słowem, myślę, haftować będę po 1 listopada:-) a na razie oglądam i podziwiam Wasze cudowności!
Subskrybuj:
Posty (Atom)