niedziela, 19 grudnia 2010

Przy kominku (6) - w ramce

Miałam długą przerwę miedzy skończonym wyszywaniem, a oprawieniem wyszywanki.
Przyczyna była bardzo prosta - brak zdecydowania :)


Najpierw ramka została odnowiona, bo nosiła na sobie złote ślady farby z poprzedniego wieku.
Później nie mogłam zdecydować się na kolor pasepartou - czy ma być kontrastowa, czy w tonacji ramki, czy też w kolorze zieleni... Tych "czy" było więcej.
Ostatecznie zdecydowałam się na kolor w odcieniu ramki i zbliżony do koloru kominka.
Pozostało jeszcze nabyć kartonik w tym odpowiednik kolorze.
Naszukałam się, naszukałam i... znalazłam takie coś.


Aby nie rozpisywać się - po przygotowaniu pasepartout i zmontowaniu wszystkich warstw, pojawił się taki oto efekt.




Obrazek ma już swoje miejsce między innymi obrazkami - widać fragment ramki innego obrazka :)
O innych moich wytworach świątecznych możecie poczytać w moim blogu.

Choć ostatnio nic tutaj nie pisałam, to zaglądałam, podziwiałam, czasami skomentowałam Wasze poczynania z SAL-owymi robótkami.


Robicie przepiękne ozdoby - będę nadal zaglądać i podziwiać.


Dziękuję Wam za wspaniały, wspólny czas przedświątecznego robótkowania.Dziękuję też za miłe komentarze na temat wyszywanego przeze mnie kominka.
Jesteście kochane - Wy wiecie, jak skutecznie zachęcać do pracy nad wybraną robótką.
Już wiem, że jeśli będzie następny SAL, to na pewno zapiszę się - mam jeszcze trochę pomysłów.


Życzę Wszystkim wspaniałych, jak nigdy dotąd, bardzo radosnych Świąt Bożego Narodzenia i samych szczęśliwych dni w Nowym Roku :)))

4 komentarze:

  1. Piękny haft w pięknej oprawie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hafcik sympatyczny i ciepły plus piękna oprawa!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ira - dziękuję :) Takiego nastroju potrzebowałam, stąd pomysł na ten obrazek :)

    Ann_margaret - ślicznie dziękuję :) Z oprawą miałam trochę zachodu - o tym też piszę u siebie :)

    Malgoska - dziękuję za sympatyczne słowa :)

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń