Widzę, że nie ja jedna miałam problem z wyborem wzoru! :)
Szukałam tu i tam... pytałam zaprzyjaźnione osoby...
Mam! Decyzja podjęta! Będzie...
Hmmm... ;) kto mnie zna, wie, że lubię budować napięcie! Hahaaa... :)))
Tak więc postawiłam pierwszy krzyżyk. Oto on.
Co będzie dalej? Czas pokaże :)
Buahaha!!!!! Witaj w Klubie Tajemniczych Istot z Nadprzestrzeni :D
OdpowiedzUsuńBudujemy zatem na-pięcie. Jolcia, a da się gdzie indziej zbudować?
Ania... właśnie gdzie indziej nie umiem budować! Umiem tylko na pięcie.
OdpowiedzUsuń:)))
Jolcia no to zaszalałaś z pracą :)
OdpowiedzUsuńa kiedy będzie drugi krzyżyk?:)
OdpowiedzUsuńHahahahhaha :)
OdpowiedzUsuńUmiesz stopniować, umiesz :)
"Szukałam tu i tam... pytałam zaprzyjaźnione osoby... "
OdpowiedzUsuńMnie nie pytałaś o wzór, ale mi smutno teraz...
Jolcia jest bardzo znana z tego budowania na-pięcie :):):)
myślę Jolu, że po takim wyczynie powinnaś zrobić sobie dłuższą przerwę, hihihi
OdpowiedzUsuńKrzyżyk do krzyżyka i będzie gotowa praca :) Ale Jolu, to na tegoroczne święta? :P
OdpowiedzUsuńOczywiście żartuję, podobają mi się te Wasze tajemnice :)
aleś się Jolcia napracowaaaaałaaaaaa [rencia]
OdpowiedzUsuńNie no tego to jeszcze nie grali :P
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny x!!! Bo cóż to może być? Wydaje się, że wiem ale pewna nie jestem...
Najważniejsze, że praca rozpoczęta:)))
OdpowiedzUsuńno wiesz Jolcia to jakiś blef tam NIC nie ma :))
OdpowiedzUsuńJolcia, odpoczęłaś już po tym krzyżyku? Drugi zrobiłaś? Pokażesz?
OdpowiedzUsuńDobre... :-) Jak to u Jolci :-)