środa, 27 października 2010

Zmiana koncepcji

Ja nie wiem, czy mogę, ale zmieniłam koncepcję. Dziewczyny tak pieknie haftują, i takie piękne bombki już powstają, że zwątpiłam. Wczoraj przyszłam po pracy do domu z silnym postanowieniem, że przygotuję sobie kanwę (ja kratkuje, więc roboty mam). Potem zaczęłam myśleć - "a one tak ślicznie..., a wzór taki duży..., znowu nie zdążę... itp". I przypomniało mi się, że w zeszłym roku zrobiłam sobie schemat tej bombki, o którą zdaje się, że była awanturka. Przekopałam zabawki i znalazłam. Wzór mniejszy to i zdążyć powinnam. Nawet znalazłam kawałek pokratkowanej kanwy.
Wprawdzie teraz to zbyt estetycznie nie wygląda, ale jak skończę... :)

6 komentarzy:

  1. Irenko no muszę się zastanowić czy zmiana jest możliwa ;)

    Cieszę się że będziesz wysyzwała bombkę :) I piękna będzie, czerwona! Poganiam do dalszych postępów i pokazywania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. czerwony to mój ulubiony kolor więc fanką już teraz jestem wierną, a i wzoru jestem ciekawa :) jak coś to będę po niego jęczeć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bez kratek też już nie ruszam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro była awanturka to pewnie ciekawy wzór będzie :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyszywaj szybciutko, bo ciekawa jestem tego wzoru :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wzór posiadam wyłącznie w wersji papierowej, bo reanimowałam kompa i zdawało mi się, że wszystko, co potrzebne sobie zgrałam. No, niestety nie wszystko :).

    OdpowiedzUsuń