Jak u Tarahumara - najważniejsze jest ukończenie wyścigu :)
Goń, goń!!! Nie jesteś sama w tej pogoni... ja też biegnę...
Trzymam kciuki!!! :)
Dogonisz, na pewno - pomożemy Ci :))Tempo,tempo...Pozdrawiam ciepło.
Jak u Tarahumara - najważniejsze jest ukończenie wyścigu :)
OdpowiedzUsuńGoń, goń!!! Nie jesteś sama w tej pogoni... ja też biegnę...
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!!! :)
OdpowiedzUsuńDogonisz, na pewno - pomożemy Ci :))
OdpowiedzUsuńTempo,tempo...
Pozdrawiam ciepło.