środa, 24 listopada 2010

Motylek finiszuje

Myślałam, że ta chwila nie nadejdzie. Dzień, w którym będę mogła pokazać Wam ukończone kartki. Gdyby nie ten SAL, gdyby nie publiczna deklaracja ich wyszycia, gdyby nie wasz doping - nie miałabym wystarczającej motywacji, żeby pokonać wszystkie przeszkody, żeby nie zniechcić się niedoróbkami, niedociągnięciami czy błędami. Dziękuję Wam!

Z każdą kartką jest coś "nie tak", ale trudno, tak być musi bo niestety lepiej, ładniej chyba nie potrafię.
A teraz czas, żeby pooglądać te moje wypociny - ciekawa jestem która kartka podoba się Wam najbardziej.

Kartka Nr 1:



Kartka Nr 2:


Kartka Nr 3:


Kartka Nr 4:


Kartka Nr 5:


Kartka Nr 6:

A na koniec wszystkie kartki razem. Jeszcze chwilę nacieszą się swoim towarzystwem a potem polecą w świat.



I na tym zakończę tegoroczne wspólne haftowanie świąteczne. Ochoty na więcej by było, ale niestety wyszywanie bardzo męczy oczy - nie noszę okularów, i wolałabym żeby jeszcze tak pozostało przez jakiś czas. W związku z tym muszę sobie dawkować przyjemność haftowania. Teraz zabrałam się za to co nie męczy tak ani oczu ani rąk, czyli druty - to też lubię, i to bardzo!

12 komentarzy:

  1. Hmm... a oświeć mnie proszę z którą kartką jest coś "nie tak" ? Bo jakoś 'niedowidzam'....

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się wszystkie podobają! I żadnych niedociągnięć nie widzę! Są po prostu śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Motylku, pięęęęękne kartki stworzyłaś! Zachwycają mnie wszystkie razem i każda z osobna! Cudności!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne wyszły, ręce same mi biją brawo. Też nie widzę niedociągnięć, ale ja mam mocne okulary ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aploch - prawie w każdej kartce machnęłam się ze wzorem, albo przynajmniej poprzesuwałam śnieżynki tak, że nie są do końca symetrycznie rozmieszczone, co mnie bardzo irytuje. Na takich małych zdjęciach tego po prostu nie widać. I naprawdę, gdyby nie ten SAL, to wylądowałyby w koszu...

    Ale dziękuję z amiłe słowa.

    Diwina, Ulcia, Magda - Wam również pięknie dziękuję za pochwały.

    Motylek

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne kartki!!!! Ja też nie widzę błędów ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kartki sa przecudne
    a bledy? a ktoz ich nie ma niech pierwszy rzuci kamieniem....
    moze ktoras z was jeszcze pamieta Mala Mi znana tez jako Sanjia,to byla madra kobieta i ona zawsze mowila ze"najlepsza jest wersja autorska"

    OdpowiedzUsuń
  8. Musiałaś coś poprzesuwać, bo to ręczna robota, nie maszynowa i to ma być widać, a nie widać :)))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Kartki wyglądają pięknie, są eleganckie i klasyczne - najwyższej jakości.
    Takie błędy, to nie są żadne błędy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zrobiłaś fantastyczne kartki!!!
    Gdyby ludzie popełniali tylko takie błędy, których zresztą ja nie widzę, to świat byłby piękny, jak Twoje śnieżynki.
    Każdy błąd, to niezamierzona zmiana efektu, a jak często robimy coś specjalnie inaczej, by efekt był niepowtarzalny?
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne karteczki - gratulacje !!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkie kartki są na TAK! Piękne, delikatne hafciki...
    Gratuluję ukończenia:)

    OdpowiedzUsuń