czwartek, 18 listopada 2010

Dzyń dzyń dzyń

Dziewczyny, tak mnie wciągnęło, że nie mam czasu robić zdjęć np.: w połowie wykonanego obrazka. Bardzo się spieszę, bo przybywa mi prac do wykonania - na razie tylko teoretycznie. chciałabym tak wiele zrobić i tyle osób jeszcze obdarować i wszystko: teraz, zaraz, natychmiast, presto (przypomniała mi się Królowa Bona - ona tez tak miała). Poza tym powinnam coś przygotować na pierwsze święta dla mojej latorośli. Schematy już dawno czekają a ja ..... wstyd mówić - wyrodna matka jestem ;)
Ale przechodząc do konkretów - Zimowy Kwartet część trzecia:

4 komentarze:

  1. Właśnie mi przypomniałaś, że dla moich dzieci dwa zestawy zimowe czekają :( Ech, przyjdzie ze snu zrezygnować ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech... każda z nas ma chyba taaakie plany kolejne dni! ...listę "do zrobienia" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, też tak mam:)) czyli: tak mało czasu, a pomysłów tak wiele:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale to fajnie wygląda... :-)
    Róbcie dzieciom, róbcie, one tak szybko dorastają... no wiem, że nudzę, że to truizm, ale to jest naprawdę strasznie szybkie tempo.... za szybkie....

    OdpowiedzUsuń