Skończyłam haftowanie :D
Czyli łatwiejsza część roboty za mną!
Malutkie śnieżynki zamiast białą nitką zrobiłam perłowym blendingiem Kreinika. Po obu stronach imienia dodałam śnieżynki, też perłówką. Myślę, że Małej się spodobają :)
Teraz trzeba będzie pomyśleć nad szyciem, trudno będzie, oj trudno.
Dla mnie też haft łatwiejszy niż szycie :D
OdpowiedzUsuńAle cudna ta piramidka!
Śliczna skarpeta.
OdpowiedzUsuńZ szyciem sobie świetnie poradzisz !!!
super wyszło i trzymam kciuki za szycie - i jestem przekonana że sobie poradzisz :)
OdpowiedzUsuńAleż piękne słodziaki :-)!
OdpowiedzUsuńHaft śliczny! Skarpeta będzie piękna, wierzę w to :)
OdpowiedzUsuńUrocze zwierzątka!!
OdpowiedzUsuńNa pewno sobie poradzisz:)
Jachna, Ty nie dasz rady ? jak nie Ty to kto ???
OdpowiedzUsuńHaft cudny !!!
Gaja będzie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńAleż to śliczne, po prostu śliczne. I jak szybko!
OdpowiedzUsuńCzy mogę prosić wzory tych haftów bożonarodzeniowych? julia-kaczor@wp.pl
OdpowiedzUsuń